“Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać.” – z Ewangelii św. Mateusza.
Nie zamartwiaj się sprawami doczesnymi. Rób to co w twojej mocy, a Jezus ci pomoże. Nie zginiesz z głodu. Martw się bardziej, żeby nie chodzić głodnym duchowo. To jest kluczowe. Napełniaj się Jezusem. Karm się Nim. Bądź z Nim często myślami. A nie będziesz chodził głodny. On będzie ci błogosławił.
Zapytaj się Pana Jezusa jaki jest stan twojej duszy. Może być wiele do poprawy. Walcz ze swoimi słabościami i grzechami. Walcz codziennie. Nie ulegaj pokusom. Wzywaj Go do pomocy, wzywaj Maryję, wzywaj świętych, wzywaj swojego anioła stróża. Oni są doskonalsi od ciebie i są po to, żeby ci pomagać.
0 komentarzy