W portalu pch24.pl pojawił się ciekawy artykuł, w którym była satanistka Deborah Lipsky twierdzi, że Halloween to ważne święto dla czcicieli szatana. Lipsky była osobą autystyczną przez co doświadczała wiele szykan w dzieciństwie od swoich rówieśników. W końcu zaczęła winić za swój ból Kościół. Czuła ona ogromną satysfakcję z czynienia zła, jednak przez to została opętana przez demony. Aż w końcu została oczyszczona i teraz opowiada o tym jak zły jest satanizm. Lipsky potwierdziła, że Halloween to wielkie święto dla czcicieli szatana, którzy mogą dać upust drwinom z Kościoła i jego świętych. W tym dniu wzywa się demony i potępieńców, a ludźmi szargają ogromne namiętności. Czy w świętowaniu takiego czegoś mogą uczestniczyć chrześcijanie? Najlepiej na to pytanie odpowie sama p. Lipsky: „Niektórzy ludzie myślą, że tak długo, jak ich dzieci przebierają się za baseballistów albo aniołki, to mogą uczestniczyć w zabawie zbierania słodyczy. Nie zgadzam się z tym, ponieważ Halloween opiera się na wyśmiewaniu Boga i jego świętych. Nawet jeśli masz niewinny strój i niemal wszystko wokół ciebie wydaje się być niewinne, jesteś narażony nie tyle na negatywne, co wręcz demoniczne działanie. Tak więc nie warto uczestniczyć w tej zabawie, w której nagrodę stanowią cukierki. Lepszym rozwiązaniem jest całkowite zignorowanie Halloween i skupienie się na uroczystości Wszystkich Świętych. Należy zaangażować się w działalność chrześcijańską, odmawianie Różańca w rodzinie lub czytanie żywotów świętych”.
Ewangelizacja
Do komiksu zainspirował mnie wywiad z Gościa Niedzielnego z o. Rafałem Kogutem. Świetny pomysł na Ewangelizację, bo przecież każdy z nas ma kogoś w otoczeniu, kto potrzebuje, aby go zaprowadzić do Jezusa. Zawsze ciężko nam się zebrać. Nie ma jak zagadać. Nie słuchajmy podpowiedzi szatana, że to nie nasza sprawa, że może się zbłaźnimy. Jak Bóg chce się nami posłużyć w danym momencie to i pomoże nam, abyśmy nie zrobili z siebie głupka. A może nawet jak się ośmieszymy to zmieni to osobę, którą chcemy ewangelizować? Jeden Bóg to wie.