“Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe.” – z Ewangelii św. Łukasza
Nieustannie się módl. A wyraz twojej twarzy odmieni się na bardziej radosny i pełny pokoju. Módl się cały dzień:
– na modlitwie osobistej,
– na modlitwie małżeńskiej,
– na modlitwie rodzinnej,
– na różańcu,
– aktami strzelistymi,
– do anioła stróża,
– do Ducha Świętego o pomoc.
Będziesz wtedy jednoczył się z Jezusem. Do tego cię zaprasza.
Ja osobiście jak modlę się dłużej z żoną na modlitwie wieczornej jestem “lepszy” (modlimy się codziennie, ale czasami jest to krótka modlitwa). Jak pamiętam o Bogu w trakcie dnia jestem spokojniejszy. Jak zapraszam Go do mojego życia, On w nim jest. Jest jasne, że wtedy jest lepiej. Życie bez Boga nie ma sensu. Po co wtedy byśmy żyli na ziemi?
Pomódl się:
Panie Boże pamiętam o Tobie. Jesteś dla mnie najważniejszy. Bądź obecny w moim życiu. Zapraszam Cię: działaj i pilnuj mnie. Pragnę cały czas czuć Twoją obecność.
0 komentarzy